Dymny czy bezdymny…?

Strzelanie z broni palnej albo pneumatycznej, strzelectwo sportowe, strzelectwo czarnoprochowe, strzelectwo rekreacyjnewyczynowe – czym one są?

Pewnie nie jedna z osób, czytających te słowa zastanawia się nad tym „o co chodzi? – strzelanie to strzelanie”. Dlatego w kilku zdaniach chciałbym nakreślić te różnice, aby możliwie jak najbardziej przybliżyć temat i wyjaśnić.

Broń palna – w bardzo dużym uproszczeniu – pocisk uzyskuje swoją energię dzięki ciśnieniu powstającemu wskutek spalania ładunku miotającego, czyli niemal zawsze prochu strzelniczego. I znowu w dużym skrócie i uproszczeniu, najczęściej mamy do czynienia z prochem tzw. „bezdymnym” stosowanym we współczesnej amunicji sportowej i bojowej, ale możemy się też spotkać z prochem tzw. „dymnym” – zwanym też „czarnym”, stosowanym obecnie najczęściej przez entuzjastów broni i strzelania czarnoprochowego.

Broń czarnoprochowa to pistolety, strzelby lub rewolwery. Najczęściej możemy się zetknąć z replikami broni pochodzącej z XIX wieku i starszymi, choć czasem używane są też i oryginalne, historyczne jednostki broni. Strzelanie z broni czarnoprochowej, porównuję do palenia fajki, do którego jest potrzebny spokój, wyciszenie oraz odrobina oderwania od pędu dnia dzisiejszego. Zwolennicy tego rodzaju strzelectwa potrafią własnoręcznie dorabiać przepiękne i funkcjonalne przybory ułatwiające im strzelanie, przy okazji budząc podziw i „zazdrość” kolegów na sąsiednich stanowiskach strzeleckich.

Przygotowanie wszystkich akcesoriów potrzebnych do tego rodzaju strzelania to prawie jak przygotowanie do wspaniałej uczty. Pięknie poukładane pociski – kule ołowiane, naważki prochu, przybitki, „flejtuchy”, kapiszony i inne drobiazgi tworzą szczególny wystrój. Przy tym wszystkim celebrujący każdą czynność mistrz tej „kuchni”, dbający o szczegóły, a przede wszystkim o bezpieczeństwo. Po przygotowaniach nadchodzi chwila oddania strzału lub kilku strzałów – strzał jest delikatny, „miękki” i bardzo przyjemny, a wokół strzelca unosi się jasnopopielata chmura dymu ze spalonego prochu. I tu jest to podobieństwo (oprócz spokoju i wyciszenia) do palenia fajki. Palacz delektuje się zapachem palonego tytoniu i siedząc przy kominku obserwuje jego smużki rozwiewane po pokoju, a strzelec czuje ten specyficzny zapach prochu i obserwuje dym, jak przed frontem napoleońskiej piechoty po oddaniu salwy. Jest w tym jakaś magia i nostalgia…

Strzelectwo sportowe – jest to trenowanie konkretnej konkurencji strzeleckiej z uwzględnieniem rodzaju tarczy, odległości strzelania, właściwej postawy strzeleckiej, stroju strzelca oraz oczywiście amunicji i broni spełniającej ściśle określone parametry techniczne, które mogą być kontrolowane przez sędziów. Trenując określone konkurencje strzelec najczęściej dostosowuje i ustawia broń pod swoje własne cechy fizyczne i umiejętności – oczywiście w granicach określonych przepisami Międzynarodowego i Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego. Trening obejmuje przygotowanie mentalne, fizyczne i postawienie zadań do osiągnięcia na konkretnym etapie na jakim jest zawodnik. Zawodnik strzela określoną ilość strzałów ocenianych (najczęściej 60), poprzedzonych strzałami próbnymi, w określonym czasie dla danej konkurencji strzeleckiej. Strzelcy z broni krótkiej strzelają konkurencje „szybkie” i „dokładne” do tarcz oddalonych najczęściej o 25 m. Bardziej wytrwali strzelcy pistoletowi mogą trenować Pistolet dowolny 60 strzałów – jedyna konkurencja pistoletowa strzelana na odległość 50 m.

Zwolennicy strzelania z karabinka mogą się wykazać w konkurencji Karabin leżąc 60 strzałów lub Karabin sportowy 3-postawy, gdzie strzelec oddaje po 20 strzałów w postawach leżąc, stojąc, klęcząc.

Strzelectwo rekreacyjne – najczęstsza forma uprawiania strzelectwa, polegająca na wspólnym z koleżankami i kolegami spędzaniu czasu na strzelnicy, wymianie doświadczeń i często prezentacji własnej broni. Osoby te strzelają dla własnej frajdy i przyjemności, przy okazji rozwijając własne doświadczenie i poziom umiejętności bezpiecznego posługiwania się bronią palną.

Strzelectwo wyczynowe – część systematycznie trenujących zawodników dochodzi do bardzo wysokiego poziomu umiejętności, kwalifikując się przy tym do startu w rożnych zawodach krajowych i międzynarodowych. Zawodnicy ci oprócz systematycznego treningu w konkretnych konkurencjach przechodzą przez specjalne przygotowanie psychiczne, fizyczne, treningi z elementami wspierającymi odporność na stres. Często mają dostosowany tryb oraz harmonogram treningów specjalnie pod własne nawyki, predyspozycje i warunki przyszłych zawodów.

Strzelectwo pneumatyczne – najistotniejsza różnica ze strzelectwem „kulowym” polega na tym, że w strzelaniu pneumatycznym jako materiał miotający pocisk, jest wykorzystywane sprężone powietrze lub dwutlenek węgla, a nie jak w przypadku strzelania z broni palnej – proch strzelniczy. Wielu nie docenia istoty treningu z broni pneumatycznej, nieco go lekceważą mówiąc … „takie tam strzelanie z wiatrówki”. Nic bardziej mylnego! Prawidłowe nawyki i umiejętności wytrenowane przy strzelaniu pneumatycznym w bardzo istotnym stopniu wpływają na osiąganie wysokich wyników w strzelaniu kulowym. Choć konkurencje pneumatyczne są strzelane na odległość 10 m, to tarcze są w taki sposób wyskalowane, że osiągnięcie wysokiego wyniku musi być okupione sumienną i regularną pracą podczas treningów na strzelnicy. Dla zobrazowania dodam, że średnica „10”-ki na tarczy do karabinka pneumatycznego wynosi zaledwie 0,5 mm. Wcale nie jest to takie łatwe, jakby się wydawać mogło, a pełna konkurencja to 60 strzałów. Podobnie jest z pistoletu pneumatycznego, strzelanie odbywa się na dystansie 10 m do większych niż karabinowe tarcz, w postawie sportowej – czyli trzymając pistolet w wyprostowanej, jednej ręce. Osiągnięcie wysokiego wyniku jest możliwe tylko dzięki wytrwałości i systematycznemu treningowi.

Jak sami widzicie, każdy może znaleźć coś dla siebie. W zależności czy strzelanie ma być dla nas sposobem na miłe spędzenie czasu w towarzystwie znajomych, czy też wolimy w nie wprowadzić elementy rywalizacji, czy chcemy wziąć udział w wymagającym skupienia rytuale „czarnoprochowym” czy też wolimy strzelać bardziej dynamicznie.